Tankietka TK
TK (TK-3) powstał jako rozwinięcie tankietek TK-1 i TK-2
będących kopiami brytyjskiej tankietki Vickers Carden Loyd Mark VI. Prace
projektowe nad tym czołgiem rozpoczęły się na początku 1931 roku, a kierował
nimi inż. Trzeciak, odpowiedzialny także za poprzednie modele. Prototyp TK-3
został przygotowany przez zakłady Ursus w maju 1931 roku i już 14 lipca został
przyjęty na uzbrojenie Wojska Polskiego. Polskie przeróbki w konstrukcji wozu
sprawiły, że był dużo lepszy od protoplasty – komfort jazdy był nieporównywalnie
większy, wzrósł zasięg i prędkość w terenie, a górny pancerz poprawiał
bezpieczeństwo załogi. Do 1933 roku powstało około 300 egzemplarzy TK-3, które,
mimo że stopniowo zastępowane przez tankietki TKS, wzięły udział w kampanii
wrześniowej w liczbie 156 sztuk. Na podwoziu TK-3 powstały pojazdy: TKW, TKD i
TKF.
Napęd TK-3 stanowił silnik benzynowy typu Ford A o mocy
40 KM pozwalający na rozwijanie prędkości dochodzącej do 48 km/h. Tankietka
uzbrojona była w pojedynczy karabin maszynowy wz. 25 z zapasem 1800 naboi. W
roku 1937 podjęto próby przezbrojenia TK-3 w karabin maszynowy wz. 38FK kal. 20
mm. Próby poligonowe wykonane jesienią 1938 wypadły pomyślnie i wg złożonego
przed wojną zamówienia miało powstać łącznie 250 tak przezbrojonych wozów, z
czego do końca roku 1939, 50 szt. przezbrojonych czołgów TK-3 i 60 sztuk TKS.
Jednak ostatecznie zdążono przerobić jedynie 23-26 czołgów, w tym co najmniej
jeden TK-3. Wnętrze pojazdu składało się z jednej komory, w której mieściło się
dwóch członków załogi, nieosłonięty silnik, skrzynie z amunicją i 60-litrowy
zbiornik paliwa. Wadą czołgu TK-3 było jego zawieszenie – mimo zastosowania
stali manganowej w gąsienicach podzespoły układu jezdnego miały bardzo niską
żywotność. Po prawej stronie wozu znajdował się uchwyt na karabin maszynowy
umożliwiający ostrzał celów powietrznych. Cały czołg pokryty był pancerzem
nitowanym o grubości dochodzącej do 8 mm, co zapewniało ochronę przed pociskami
karabinowymi i odłamkami, ale nie chroniło przed bronią przeciwpancerną. Do
wozu załoga dostawała się przez włazy górnej części pancerza, zamykane
dwudzielnymi pokrywami. Budowano także gąsienicowe przyczepki do tankietek TK,
służące do przewozu amunicji i sprzętu.
-----------------------------------------
Oddział tankietek TK-3. Na pierwszy wozie z lewej strony
widoczne umocowanie dla rkm-u Browning wz. 28.
Oddziały 10 Brygady Kawalerii na przełęczy Ździar (listopad 1938 r.).
Na pierwszym planie tankietka TK-F.
Tankietka TK-3 z przyczepką gąsienicową.
Podwozie kołowe dla tankietki TK
(używane do przemarszów na dalekich dystansach).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz