Stanisław
Jakub Skarżyński (ur. 1 maja 1899 w Warcie, zginął 26 czerwca 1942 na
Morzu Północnym) – pułkownik pilot Wojska Polskiego, pierwszy Polak,
który przeleciał Atlantyk, ustanawiając przy tym światowy rekord
odległości lotu. Dokonał tego na jednomiejscowym samolocie RWD-5bis (przebudowanym z wersji turystycznej). 8 maja 1933 roku przeleciał nim Ocean Atlantycki na
trasie St. Louis (Senegal) do Maceio w Brazylii. Wystartował do lotu 7 maja o
godzinie 23. Warto tutaj dodać, że przed startem sławnego lotu delegat
Międzynarodowej Federacji Lotniczej FAI p. Vieux poinformowany o punkcie
docelowym przerażony uznał pomysł Skarżyńskiego za kompletne szaleństwo.
Przelot trwał 20 godzin 30 minut, z czego 17 godzin 15 minut nad oceanem. Tym
samym, wynikiem 3582 km ustanowił międzynarodowy rekord odległości w klasie II
samolotów turystycznych, o masie własnej do 450 kg. Stronę meteorologiczno -
klimatyczną lotu przygotował specjalista z Głównej Wojskowej Stacji
Meteorologicznej w Warszawie Tadeusz Niemczewski. Kiedy Skarżyński wylądował na
lotnisku docelowym (pustym o tej porze) obsługa początkowo nie uwierzyła, że
przeleciał Atlantyk. Taki wyczyn niewielkiego samolociku wydawał się absolutnie
nieprawdopodobny, tym bardziej, że jego pilot ubrany był w garnitur i miękki
kapelusz.
Samolot Stanisław Skarżyńskiego.
Za swój wyczyn otrzymał w 1936 od Międzynarodowej Federacji Lotniczej
(FAI) Medal Bleriota, przyznawany za duże rekordowe osiągnięcia w dziedzinie
lekkiego lotnictwa.Przelot przez południowy Atlantyk był częścią przelotu na trasie
Warszawa – Rio de Janeiro, odbytego między 27 kwietnia a 24 czerwca 1933, o
długości 17 885 km. W Brazylii odwiedził też inne miasta, entuzjastycznie
witany przez mieszkańców, zwłaszcza skupiska Polonii. Dalej poleciał do Polonii
w Buenos Aires. Do Europy powrócił statkiem wraz ze swoim
"rekordowym" samolotem i nim, z Boulogne we Francji, odleciał do
Warszawy z międzylądowaniem na podłódzkim lotnisku "Lublinek", gdzie
powitała go między innymi żona - kończąc 2 sierpnia 1933 rajd o łącznej
długości 18 305 km. W Warszawie przyjęła go eskorta 13 samolotów myśliwskich
oraz rozentuzjazmowane tłumy. Co ciekawe, Skarżyński wykonał swój lot wbrew
wyraźnemu zakazowi dowódcy lotnictwa płk. L. Rayskiego. Oczywiście nikt nie
odważył się pociągnąć do służbowej odpowiedzialności znanego w świecie bohatera.
-------------------------------------------
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz